Ilość chorób wirusowych, z którymi musi mierzyć się organizm człowieka, jest naprawdę porażająca. Niektóre z nich mają łagodny przebieg, inne wymagają długiego leczenia, a czasem nawet hospitalizacji. Jednym ze schorzeń, które zazwyczaj postrzegane jest jako charakterystyczne dla wieku dziecięcego, choć może dopaść także dorosłych, jest mononukleoza. Co to za choroba i jakie objawy są dla niej typowe?

Przyczyny mononukleozy

Choroba zwana mononukleozą jest infekcją wirusową, przenoszoną głównie drogą kropelkową, czyli poprzez kontakt ze śliną; z tego powodu bywa często nazywana „chorobą pocałunków”. Wywoływana jest przez wirusa Eppstein-Barr, z którym kontakt miało, w zależności od szacunków, od 50 do nawet 90% populacji. Nie u wszystkich z nich patogen wywoła objawy, bowiem zazwyczaj u osób z prawidłowo funkcjonującym układem odpornościowym i niezażywających leków immunosupresyjnych, organizm zwalcza go, nie dając żadnych symptomów. 

Najczęściej choroba dotyka dzieci między 2 a 7 rokiem życia, niemniej może wystąpić także u nastolatków i młodych dorosłych; zakażenia u osób dojrzałych i starszych zdarzają się sporadycznie. Co istotne, eliminacja wirusa z organizmu może trwać nawet 6 miesięcy, dlatego bardzo istotne jest zachowanie należytej higieny podczas kontaktu z chorym, nawet jeśli nie występują u niego objawy.

Objawy mononukleozy

Mononukleoza bardzo często przebiega bezobjawowo, jednak im starszy jest chory, tym bardziej nasilone mogą być symptomy choroby. Okres wylęgania wirusa może trwać nawet 60 dni, a objawy utrzymują się przez około 2 tygodnie, niemniej jednak przewlekłe zmęczenie może występować nawet do pół roku po przebyciu mononukleozy.

W początkowej fazie choroby u zakażonego występuje ogólne osłabienie, uczucie rozbicia, zmęczenie, bóle głowy oraz bóle mięśniowe, co jest charakterystyczne nie tylko dla mononukleozy, ale także dla wielu innych infekcji wirusowych. Następnie, po około 3 dniach, chory doświadcza objawów, które pozwalają rozróżnić „chorobę pocałunków” od innych chorób, a są to: zapalenie gardła z zaczerwienieniem migdałków, wysoka gorączka oraz powiększenie węzłów chłonnych, zwłaszcza w okolicy szyi.

U części chorych może występować także obrzęk powiek i okolicy nasady nosa, a u dzieci charakterystyczna jest wysypka. Co ciekawe, lekarze często mylnie zalecają przyjmowanie amoksycykliny, podejrzewając w pierwszej fazie choroby anginę, a nie mononukleozę, i to właśnie ta substancja może przyczyniać się do powstawania zmian skórnych.

Leczenie mononukleozy

Mononukleozę zakaźną leczy się objawowo. W przypadku wysokiej gorączki zaleca się przyjmowanie leków przeciwgorączkowych, na przykład paracetamolu czy ibuprofenu, a przy intensywnym bólu gardła, oprócz tabletek stosuje się także płukanki, na przykład z szałwii. Zawsze należy pamiętać o spożywaniu właściwej ilości płynów, bowiem wysoka temperatura może prowadzić do szybkiego odwodnienia. Jednocześnie absolutnie nie powinno się stosować antybiotyków, bowiem działają one tylko w przypadku infekcji bakteryjnych.

Leave a Comment